Interpelacja nr 15990
do ministra klimatu i środowiska
w sprawie zmian w systemie gospodarki odpadami komunalnymi
Szanowny Panie Ministrze,
w ostatnich latach ustawodawca wprowadził szereg regulacji zmieniających system segregacji odpadów i przepisy z nim związane. Starania o należytą ochronę środowiska należy ocenić pozytywnie – to jeden z podstawowych obszarów, o które organy państwa zobowiązane są dbać. Jednak koszty wspomnianych zmian w zbyt dużej części ponoszą organy samorządowe. Dlatego władze centralne powinny zadbać o proporcjonalny do możliwości rozkład odpowiedzialności za ten aspekt ochrony środowiska.
Ustawą z dnia 13.09.1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wprowadzony został obowiązek segregacji odpadów na pięć frakcji. System jest bardzo kosztowny – na przestrzeni roku spowodował wzrost kosztów gospodarki odpadami o ok. 20 procent. U jego podstaw leży słuszne założenie, że podział surowców w trakcie segregacji odpadowej pozwoli na ich późniejsze zagospodarowanie, czyli recykling. Tymczasem w rzeczywistości gminy nie zarabiają na odpadach. Co więcej, obecnie muszą dopłacać kilkaset złotych do każdej tony branej makulatury czy tworzyw sztucznych. Przechowywanie surowców wtórnych przez dłuższy okres nie jest możliwe z dwóch przyczyn: magazynowanie generuje koszty, a surowce wtórne, które w krótkim okresie od zbiórki nie zostaną przetworzone stają się bezużytecznym odpadem. Brak recyklerów, czyli podmiotów, które byłyby skłonne skupować segregowane odpady, zaburza funkcjonowanie systemu gospodarki odpadami. Z kolei za magazynowanie surowców ponad rok gminy zostaną obarczone wysokimi karami, ponieważ nie osiągną zakładanego poziomu recyklingu.
Te czynniki powodują wzrost ilości wytwarzanych odpadów, a w konsekwencji drastyczne podwyżki opłat za wywóz nieczystości w wielu gminach. Przy tym wzrost opłat bezpośrednio wiąże się ze wzrostem cen proponowanych przez firmy uczestniczące w przetargach publicznych. Wielokrotnie firmy trudniące się odbiorem odpadów zamiast konkurować między sobą, tworzą konsorcja i dyktują wygórowane warunki cenowe. Rywalizujące z nimi w przetargach gminne spółki są niekonkurencyjne, ponieważ gmin nie stać na ich prawidłowe doinwestowanie. Jednocześnie ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie obciąża producentów opłatami za utylizację wprowadzonych na rynek opakowań.
Wobec tej kryzysowej sytuacji należy rozważyć rozwiązania przyjęte w innych państwach. W Austrii, Niemczech lub Czechach opłaty użytkowników ograniczono wyłącznie do odbioru śmieci zmieszanych i bio. Według tego schematu odbiór odpadów segregowanych powinien być pokrywany z obowiązkowych dopłat producentów (na przykład w Austrii dopłata do tony odpadów segregowanych wynosi ok. 600 euro, w Polsce to ok. 3,5 euro). W konsekwencji użytkownicy zachodni płacą za odbiór odpadów mniej niż w Polsce.
Jednak już teraz dostępne są rozwiązania poprawiające tę sytuację. Należą do nich:
– wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”; oznacza ona, że podmiot, który wprowadza kłopotliwe opakowanie na rynek, powinien ponosić podwójne opłaty ze względu na konieczność dalszej kosztownej segregacji,
– zmiany w niekorzystnych dla obywateli i obywatelek przepisach dotyczących stawek preferencyjnych dla nieruchomości niezamieszkałych; obecnie są one utrzymywane na minimalnym, wysoce nieopłacalnym poziomie, a gmina, która podejmie decyzję o włączeniu podmiotów biznesowych do systemu odbioru odpadów, naraża się na konieczność podwyższenia opłat,
– zmiana i wprowadzenie w życie przepisów prawnych likwidujących preferencyjne stawki dla nieruchomości niezamieszkałych; wyłącznie zmiana na poziomie przepisów rangi ustawowej, nie zaś gminnych systemów odbioru odpadów wykluczających poszczególne podmioty przyniesie oczekiwane efekty; wykluczenie podmiotów biznesowych, do którego zmuszane są gminy, jest działaniem szkodliwym, prowadzącym do zwiększenia smogu i utraty przez samorządy kontroli nad strumieniem odpadów na własnym terenie,
– zmiany prawne minimalizujące produkcję trudnych do utylizacji opakowań i skłaniające producentów do wytwarzania produktów/opakowań, które będą pochodziły z surowców wtórnych,
– urynkowienie kosztów gospodarki odpadami komunalnymi przez właścicieli nieruchomości niezamieszkałych; obecnie obowiązuje limit maksymalnej stawki opłat za dany pojemnik/kontener, który został obniżony w wyniku ustawowych regulacji i jest ponad 2-krotnie niższy niż stawki rynkowe,
– refinansowanie przez budżet państwa ulgi z tytułu honorowania kart dużej rodziny i Ogólnopolskiej Karty Seniora w gospodarce odpadami komunalnymi.W związku z powyższym zwracam się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z następującymi pytaniami:
1. Dlaczego wprowadzono regulacje nadmiernie obciążające instytucje samorządowe kosztami gospodarki odpadami komunalnymi? Czy zmiany były konsultowane z organami samorządowymi?
2. Czy ministerstwo monitorowało wpływ wskazanych regulacji na sytuację finansową samorządów bądź w inny sposób współpracowało z tymi organami w celu oceny i ewentualnej korekty wprowadzonych zmian?
3. Czy ministerstwo planuje wprowadzenie wymienionych wyżej rozwiązań? Jeśli tak, to których dokładnie i co uniemożliwia wprowadzenie pozostałych? Jeśli nie, to dlaczego?Z poważaniem
Franciszek Sterczewski
Zgłaszający: Franciszek Sterczewski, Hanna Gill-Piątek, Klaudia Jachira, Tomasz Aniśko, Małgorzata Tracz, Urszula Zielińska
Data wpływu: 02-12-2020
https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/interpelacja.xsp?typ=INT&nr=15990
APEL NR 2/2020
RADY MIASTA I GMINY KÓRNIK
z dnia 25 listopada 2020 r.
w sprawie wprowadzenia zmian legislacyjnych dotyczących gospodarki odpadami komunalnymi