W niedzielę na ulicy Poznańskiej, łączącej Kamionki i Borówiec, doszło do potrącenia rowerzysty.
Okazało sie, że kierowca prowadził auto na tzw. podwójnym gazie.
Sprawą zajmuje się Policja.
To już jest jakaś plaga w naszej okolicy!? O czym myślą kierowcy wsiadający do auta w takim stanie? O ile wogole można powiedzieć, że myślą.
Czyżby prawo w tej kwestii było zbyt łagodne?