O tym że prąd zdrożeje, jest głośno, bo opłaty za energię mają znaczący wpływ na ceny wszystkiego. „Rząd nie powstrzyma podwyżek cen prądu, bo to nie on decyduje o ich wysokości” – powiedział Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla RMF FM.
Enea będzie wnioskować o podwyżkę taryfy na energię dla gospodarstw domowych. Taryfa czyli tzw. energia czynna to około 50% kwoty rachunku, pozostałe 50% rachunku to dystrybucja czyli tzw. utrzymanie łącza. Enea zainteresowana jest wzrostem stawki na taryfie o blisko 40 procent – poinformował prezes ENEA Paweł Szczeszek.
Hipotetycznie przełożyło by się to na wzrost na rachunku o 20%. Na szczęście stawki ustala Urząd Regulacji Energetyki i to on akceptuje wnioski firm energetycznych. Prezes URE Rafał Gawin poinformował, że podwyżki nie będą wysokości inflacji ale znacznie wyższym – w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.
Firmy energetyczne tłumaczą się z podwyżek tym, że drożeją koszty uprawnień do emisji dwutlenku węgla, drożeje węgiel, drożeje gaz i to wszystko sprawia, że mamy dziś rekordowo drogą energię elektryczną w Europie.
Pakiet emisji CO2 kosztował dotychczas 50-54 euro, w miesiącu wrześniu pokonał on barierę 60 euro.
Co nas czeka w najbliższych miesiącach? Dowiemy się niedługo. Będziemy Państwa informować na bieżąco.