Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali mężczyznę, który włamał się do domu jednorodzinnego. Sprawca uszkodził drzwi wejściowe, a następnie wszedł do środka i zabrał kosztowności. Został zatrzymany na gorącym uczynku, tuż po wyjściu z budynku. Mężczyzna usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Jak się jednak okazało, podobnych przestępstw na swoim koncie miał jeszcze więcej.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali złodzieja. 16 września, kiedy funkcjonariusze pełnili służbę w rejonie Nowego Miasta w pewnym momencie na ulicy Ostrowskiej zauważyli mężczyznę, którego rozpoznali z wcześniejszych spraw o charakterze kryminalnym.
59-latek był przez nich już wcześniej zatrzymywany za kradzieże z włamaniami. Kiedy funkcjonariusze zobaczyli, że ten szybko opuszcza teren posesji w ręku trzymając torbę, podejrzewali, że mógł dokonać przestępstwa.
Od razu ruszyli za nim w pieszy pościg. Po kilkuset metrach mężczyzna został zatrzymany, a przypuszczenia policjantów się potwierdziły.
Złodziej pod nieobecność właścicieli domu jednorodzinnego, wyważył drzwi wejściowe i wszedł do środka skąd ukradł kosztowności. Wśród nich były biżuteria, gotówka oraz markowe perfumy. Mienie zostało odzyskane.
Okazało się, że 59-latek kilka miesięcy temu wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za podobne przestępstwa. Teraz, policjanci zgromadzili materiał dowodowy z którego wynika, że mężczyzna miał związek również z innymi włamaniami do których doszło na terenie gminy Buk.
Mieszkaniec województwa śląskiego usłyszał łącznie 9 zarzutów za przestępstwa dokonane przeciwko mieniu. Grozi mu za to do 10 lat więzienia. Policjanci zaznaczają jednak, że sprawa ma charakter rozwojowy, ponieważ zarzutów wobec mężczyzny może być jeszcze więcej.
Marta Mróz, Komenda Miejska Policji w Poznaniu
Źródło: Komenda Miejska Policji w Poznaniu
