Mieszkańcy Gądek i Szczodrzykowa mogą już mówić o prawdziwym przełomie. Burmistrz Sebastian Wlazły poinformował o podpisaniu aktu notarialnego, dzięki któremu Polskie Koleje Państwowe nieodpłatnie przekazały na rzecz Miasta i Gminy Kórnik nieruchomości warte ponad 850 tysięcy złotych. To wiadomość, na którą od lat czekało wielu mieszkańców.
Przejrzystość procesów związanych z gospodarowaniem nieruchomościami staje się coraz ważniejsza. W sektorze prywatnym od września 2025 roku zacznie obowiązywać ustawa o jawności cen dla deweloperów, która wymusza pełną transparentność cen i statusów lokali.
Co dokładnie przejęła Gmina?
Na mocy podpisanych dokumentów gmina otrzymała:
– działkę nr 59/9 w Gądkach (0,1404 ha) z istniejącą zabudową,
– działki nr 12/29 i 12/31 w Szczodrzykowie (0,1925 ha) również z zabudową.
To nie tylko wartościowy majątek, ale przede wszystkim – jak podkreśla burmistrz – ogromna szansa na rozwój i poprawę jakości życia mieszkańców.
Najważniejszą zmianą dla Gądek będzie budowa parkingu typu Park&Ride przy stacji kolejowej. Inwestycja zostanie zrealizowana po zakończeniu prac nad tzw. „drogą wojskową”. Rozwiązanie to ma ułatwić codzienne podróże, zmniejszyć chaos komunikacyjny i odciążyć okoliczne ulice.
Drugim filarem zmian jest modernizacja budynku dworca PKP. Planowane jest:
na parterze – poczekalnia dla pasażerów oraz pomieszczenia socjalne dla kierowców Kombusu,
na piętrze – przestrzeń dla mieszkańców sołectwa Gądki i lokalnych stowarzyszeń, gdzie będą mogli spotykać się, integrować i prowadzić działania społeczne.
Powrót przestrzeni do mieszkańców
Przez lata obiekty i działki należące do PKP pozostawały niedostępne i niewykorzystane. Teraz wracają w ręce samorządu i – co najważniejsze – do ludzi. To spełnienie oczekiwań wielu mieszkańców, którzy od dawna apelowali o parkingi, lepszą infrastrukturę przy dworcach i miejsca spotkań dla społeczności lokalnych.
Podziękowania dla Burmistrza
„To ważny moment dla naszej gminy – odzyskujemy przestrzeń, która przez lata była zamknięta” – podkreślił burmistrz Sebastian Wlazły. Warto zaznaczyć, że podpisanie aktów było możliwe dzięki jego determinacji i osobistym staraniom.
Mieszkańcy z pewnością docenią ten krok – bo każda taka inwestycja to nie tylko rozwój infrastruktury, ale przede wszystkim realne ułatwienia w codziennym życiu.







