Wiele osób zazwyczaj nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wielkie konsekwencje mogą wyniknąć z kopiowania czyichś treści. Jeżeli kiedykolwiek zaistniałaby lista najcięższych grzechów w branży SEO i e-commerce, to duplikacja treści z pewnością znalazłaby się wśród nich. Jeżeli nie jest się osobą nazbyt kreatywną, jednak chce się wypromować swoją stronę internetową, warto skorzystać z pomocy specjalistów z agencji marketingowej, doskonale znających się na zasadach SEO i tworzeniu kreatywnych, oryginalnych treści.
Treści-bliźniaki i thin content. Czyli czego należy unikać za wszelką cenę
Bliźniacze treści to teksty powielone. Najczęściej dzieje się tak, że jedna osoba umieszcza identyczny wpis, który już istnieje w Internecie – wydarzenie te określa się jako plagiat, a jak doskonale wiadomo, nie jest on legalny i aprobowany przez społeczeństwo, jak i wyszukiwarkę Google. Złodziej treści często ma wrażenie, że uniknie kary, jednak takie myślenie to jedynie marzenia. Od 2011 roku stale działa algorytm Panda, który zręcznie wykrywa duplikację treści, jednak głównym zadaniem Pandy jest dbanie o to, by użytkownicy otrzymywali jakościowe i unikalne treści. Jeżeli ktokolwiek odważy się więc na przypisywanie sobie czyjejś treści, będzie miał do czynienia z Pandą; jako, że jest to bezwzględny algorytm, na złodzieja treści czeka od razu kara od Google. Lepiej więc oddalić pomysły o treściach-bliźniakach – nie przyniosą one czegoś dobrego. Thin content zaś jest określeniem na treści niskiej jakości, zbyt krótkie, niesformatowane, synonimiczne, w których nadużywa się słów kluczowych lub linkowania. Są one nieczytelne, sztuczne i niewystarczające – przez co nieatrakcyjne względem algorytmu.
Przekreślona szansa na pozycjonowanie – skutki oszustwa względem wyszukiwarki
Jednym z najboleśniejszych skutków dla złodziei treści jest fakt, że nie otrzymają oni efektów pozycjonowania względem swojej własnej strony internetowej. Taka strona nie jest brana pod uwagę podczas procesu rankingowania, przez co nie ma się szans na skuteczne wypromowanie jej i osiągnięcie dogodnego mniejsza w wynikach wyszukiwań. W najgorszym wypadku karą może być całkowite usunięcie strony nie tylko z wyników wyszukiwań, lecz również indeksu serwisu. Duplicate content jest wyrokiem powodującym spadek ruchu organicznego, przez co ruch będzie nikły. Więcej o bliźniaczych treściach i konsekwencjach związanych z uprzednim niedopracowaniem stron pod względem funkcjonalności oraz jakości treści dowiesz się na afterweb.pl. Umieszczane tam treści powstają w oparciu o wieloletnie doświadczenie pracowników firmy, przed którymi SEO nie ma żadnych tajemnic – dlatego są one autentyczne.