Praca w transporcie drogowym wiąże się z dużą odpowiedzialnością i przestrzeganiem szeregu przepisów. Dotyczy to zarówno przedsiębiorców, jak i kierowców zawodowych. Dużo wątpliwości wśród osób działających w tej branży budzi kwestia rozliczania czasu pracy kierowców. Dlaczego ten obszar jest tak ważny i jakie konsekwencje wiążą się z nieprzestrzeganiem norm? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym artykule.
Jak mierzyć czas pracy kierowcy?
Każdy kierowca zawodowy jest zobowiązany do przestrzegania norm czasu pracy. To ważne przez wzgląd na bezpieczeństwo na drodze. Uprawnione do kontroli organy – takie jak Inspekcja Transportu Drogowego czy policja – intensywnie i regularnie nadzorują, czy kierowcy jeżdżą zgodnie z przepisami.
Obowiązkiem każdego przewoźnika jest więc kontrola czasu pracy zatrudnianych kierowców. W jaki sposób można to robić? Do nadzorowania tego obszaru służą tachografy. To obowiązkowy element wyposażenia samochodów, których dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 tony. Zadaniem tachografów jest rejestrowanie wszystkich czynności, które składają się na czas pracy kierowcy.
Co grozi za nieprzestrzeganie norm czasu pracy kierowcy?
Pilnowanie czasu pracy kierowcy jest niezwykle ważne ze względu na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu, ale nie tylko – niedopełnienie związanych z tym obowiązków prowadzi do poważnych konsekwencji finansowych. Właśnie dlatego każdy przewoźnik powinien znać aktualne przepisy. Chcesz odświeżyć wiedzę i uniknąć kosztownych błędów? Zajrzyj na stronę https://www.akademiaczasupracy.pl/czas-pracy-kierowcy-w-pigulce/ – Akademia Czasu Pracy udostępnia szereg interesujących szkoleń dla branży transportowej. Dzięki nim problem przekroczenia czasu pracy kierowcy nie będzie dotyczył Twojej firmy.
Z czym musisz się liczyć, nie stosując się do obowiązujących przepisów? Za nieprzestrzeganie czasu pracy zarówno przedsiębiorcy, jak i kierowcy są karani dotkliwymi karami finansowymi. Poważne naruszenia mogą nawet doprowadzić do utraty licencji i zezwoleń na przewóz. Najbardziej jednak cierpi na tym bezpieczeństwo na drodze.