Sześciu hejterów, którzy w internecie atakowali policjantów, grozili im, obrażali wulgarnymi słowami, stanie przed sądem. Podczas przesłuchania przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. Przeprosili za swoje zachowanie. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi im kara do 2 lat więzienia.
Wydarzyło się to w maju, tuż po tym, kiedy policjanci z Czarnkowa zatrzymywali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. Został on prawomocnie skazany i miał on trafić do więzienia po wyroku, jaki usłyszał w sprawie kryminalnej.
Rodzina zatrzymanego nagrała fragment przebiegu interwencji i zamieściła go w sieci. Wówczas pod filmami ukazały się wpisy i komentarze negujące pracę policjantów, które w konsekwencji doprowadziły do fali hejtu wobec mundurowych.
Piszemy o sprawie, ponieważ warto uświadomić sobie, że nikt nie jest anonimowy w sieci.
Z hejterami trzeba ostro. No to zatrzymaliśmy 6 trolli z Czarnkowa. W internecie bez pardonu atakowali parę policjantów za to, że zatrzymali przestępcę do osadzenia w więzieniu. Ktoś nagrał zatrzymanie i opublikował. Cwaniakowali przed ekranem. Podczas przesłuchania już nie. pic.twitter.com/z3LLZyfGC6
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) July 17, 2020